Działacze Nowej Lewicy zorganizowali dziś w Bydgoszczy konferencję prasową, by przedstawić swe pomysły na walkę z inflacją. Drożyzna wciska się do naszych domów, a nadchodzące święta będą należały do najdroższych, wszak inflacja najwyższa od ćwierćwiecza przekroczyła średnio 18 procent, a w poszczególnych pozycjach towarów sięga kilkudziesięciu.
Na spotkanie z dziennikarzami regionalnych mediów przyszedł bydgoski poseł Lewicy Krzysztof Gawkowski (przewodniczący Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Lewicy), współprzewodniczący Rady Miejskiej Nowej Lewicy w Bydgoszczy Michał Wysocki oraz koordynatorka wojewódzka Zielonej Lewicy z Inowrocławia Renata Biernacka.
Przedstawili dziennikarzom planszę ilustrującą obecne ceny na najbardziej podstawowe produkty żywnościowe, na zakup których nie stać już wielu mieszkańców, zwłaszcza tych uboższych. Na 15 marca zapisano ceny w sklepach: – pomidory kosztowały 22 zł/kg, ogórki 20/kg, papryka –24/kg, ziemniaki 2,5 zł/kg. Tak wygląda drożyzna z czasów rządów PiS. Człowiek musi wybierać na co wydać pieniądze, często jest to wybór między kosztami mieszkania, lekami a żywnością.
K. Gawkowski mówił, że lewica ma plan na walkę z inflacją, nie tylko maskowanie jej skutków wypłacanymi dodatkami osłonowymi.
Politycy przedstawili postulaty, które mogą poprawić sytuację finansową społeczeństwa, formułując np. takie pomysły, jak podwyżka wynagrodzeń w sektorze usług publicznych czy obniżenie rat kredytów (do poziomu z roku 2019), które wzrosły nawet dwukrotnie. Postulują też zamrożenie wskaźnika bankowego WIBOR.
Poseł zapewniał, że lewica ma plan antyinflacyjny, który jest oparty na stymulacjach, inwestycjach i pieniądzach z Unii Europejskiej, które trzeba jak najszybciej pozyskać. Kilkaset miliardów zł czeka na nas w Brukseli. Trzeba je jak najszybciej zainwestować!
K. Gawkowski zapewnił, że po konferencji prasowej zestaw pomysłów lewicy na zwalczanie inflacji przekaże wojewodzie kujawsko-pomorskiemu.
Opr. nim, 22 marca 2023 r.